MARCOWO :)

Po długiej przerwie trzeba w końcu zabrać się za blogowanie. Wiadomo, szkoła to nie zając, trzeba się uczyć. Nie mam innego wyjścia. To w końcu technikum i chcę jak najlepiej wyjść na dobrą stronę.

Dzisiaj W KOŃCU mogę zaprezentować Wam strój dnia. Wygnałam moje lenistwo na zewnątrz bo chyba długo byście czekali na ten moment. Postarałam się i z będzie tego więcej. Tylko potrzebuje więcej czasu na to bo kiedy wracam do domu to na pierwszy rzut oka idę spać i tak potem nie mogę zrealizować paru rzeczy.

xoxo, Daria :*

Strój dnia

Zrobiłam małą sesję zdjęciową na tle zimy. Wiadomo, trzeba korzystać bo zima nie trwa wiecznie, a potem będzie wielkie wyrzuty sumienia. Ja skorzystałam. Mimo, że było strasznie zimo, jestem zadowolona z rezultatów. Zrobiłam to co chciałam i nie żałuje. Ewentualnie wolałabym, żeby teraz nie leżeć w łóżku, przykrytym kocem i smarkać. Jutro jakoś się pozbieram bo zostało mi tylko tydzień ferii.

 kurtka, szal, czapka, sweter - raven

buty - ray

kolczyki - cubus

naszyjnik, spodnie - w napotkanym sklepie

kamizelka - dość długo leżała w szafie 

xoxo